W sytuacji, kiedy dochodzi do rozprawy rozwodowej, a jedna ze stron żąda wskazania małżonka jako jedynego winnego rozpadu małżeństwa, wówczas w całym toku procesu konieczne jest uzasadnienie takiego stanowiska i przedstawienie stosownych dowodów. Może być to dosłownie wszystko, co uda się skompletować jednak nie każdy argument, może być dopuszczony przez sąd. Z poniższego artykułu dowiesz się, jakie dowody są akceptowane przez sąd i co ma wpływ na orzeczenie o winie małżonka.
Rozwód z orzeczeniem o winie – jakie dowody?
Przedstawiając dowody podczas procesu rozwodowego, należy pamiętać, że muszą mieć one wartość merytoryczną dla całej sprawy i być niezbitym potwierdzeniem stanowiska prezentowanego przez stronę pozywającą. Dowodów nie trzeba mieć dużo, bo nie liczy się ilość, tylko jakość i muszą odnosić się do formułowanych w toku postępowania twierdzeń o winie współmałżonka. Cały proces sądowy, w tym kompletowanie dowodów o winie małżonka, często jest bardzo ciężkim przeżyciem, dlatego adwokat (sprawdź: adwokat-krzyzak.pl) może być pomocny podczas rozwodu z orzeczeniem o winie. Nie tylko wskaże drogę, jaką należałoby pójść i doradzi jakiego rodzaju dowody należy zebrać, ale przede wszystkim, będzie podporą podczas samego procesu.
Zatem przykładowo, jeśli rozwód z winy męża wnosi żona, która doświadczyła z jego strony przemocy fizycznej lub psychicznej, wówczas musi ona udowodnić winę m.in. zeznaniami świadków lub osób, u których szukała pomocy, raportami medycznymi z obdukcji szpitalnej, raportami policyjnymi, jeśli składane były zawiadomienia o przemocy w rodzinie itp. Jeżeli mąż był wcześniej karany za stosowanie przemocy, można również przedstawić jako dowód akta ze sprawy karnej, która była przeciwko niemu toczona. Zatem uzasadnienie o winie, musi potwierdzać wysuwane twierdzenia i bezpośredni odnosić się do niego.
Rozwód z orzeczeniem o winie – co daje?
Sąd w każdej sprawie rozwodowej każdorazowo bada kwestię winy za rozpad związku. O winie przesądzają takie okoliczności sprawy jak:
- zdrada małżonka,
- alkoholizm,
- narkomania,
- groźby,
- porzucenie małżonka,
- brak pomocy,
- odmowa współżycia,
- przemoc psychiczna lub fizyczna.
W sytuacji, kiedy małżonek, został uznany za winnego rozpadu związku wówczas strona pozywająca, ma prawo żądać od winnego alimentów, niezależnie od sytuacji materialnej, w jakiej się znajduje. Najprościej rzecz ujmując, osoba poszkodowana w wyniku rozpadu małżeństwa z winy współmałżonka ma prawo żądać dla siebie alimentów, jeśli na skutek wyroku rozwiązującego małżeństwo jej życie uległo pogorszeniu. Takie uregulowanie pozwala więc żądać alimentów nawet wtedy, kiedy strona pozywająca jest w dobrej sytuacji finansowej. Tego rodzaju alimenty, uznawane są za swego rodzaju karę dla osoby uznanej za winną rozpadu małżeństwa, która doprowadziła do tego swoim zachowaniem.
Co więcej, pokrzywdzony małżonek ma prawo żądać wspomnianych alimentów tak długo, aż nie wstąpi w nowy związek małżeński. Przepisy nie wprowadzają w tym zakresie żadnego ograniczenia czasowego. Zatem w ujęciu teoretycznym, małżonek skazany za winnego rozpadu pożycia małżeńskiego, może utrzymywać byłego małżonka aż do końca jego życia.
Warto również dodać, że osoba uznana za wyłącznie winną rozpadu związku nie może żądać takich alimentów dla siebie, ani ich zwrotu od osoby pokrzywdzonej w wyniku rozwodu.
Sprawy rozwodowe, a zwłaszcza te dotyczące orzeczenia o winie małżonka za rozpad związku, mogą być traumą na całe życie. W końcu, w grę wchodzi utrata osoby, którą obdarzyło się uczuciem, zaufaniem i w której liczyło się otrzymać bezpieczeństwo, a która zawiodła. Jednak przepisy prawne oraz fachowa pomoc, jaką można uzyskać w toku postępowania, pozwalają na wyjście z całego impasu obronną ręką.
Tak naprawdę udowodnienie winy podczas rozwodu nie jest takie proste jak może się wydawać, zwłaszcza jeżeli mężczyzna składa wniosek. Sądy nie zawsze funkcjonują tak przejrzyście i sprawiedliwie, jak autorowi tekstu się wydaje.