W dawnych czasach kobiety używały wyłącznie naturalnych kosmetyków. Większość z nich przygotowywały zresztą same. Kleopatra doskonale zdawała sobie sprawę z pielęgnujących właściwości miodu i mleka. Dzięki nim na długo zachowała urodę. A gdybyś sama zaczęła robić swój krem?
1. Ze skarbów Kleopatry
Krem na bazie propolisowej nalewki może być stosowany do cery wrażliwej i atopowej. Dzięki swoim właściwościom regenerującym wspomaga naskórek w walce z niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi.
Do przygotowania kremu będziesz potrzebować:
- wody przegotowanej lub destylowanej,
- oleju kokosowego,
- masła shea,
- oliwy extra vergin,
- oleju z nasion baobabu,
- wosku pszczelego,
- spirytusowej nalewki propolisowej.
Sposób przygotowania:
- fazę tłuszczową (wosk pszczeli, masło shea, oliwę z oliwek) podgrzej do temperatury około 65-70 stopni Celsjusza,
- gdy konsystencja fazy tłuszczowej będzie jednolita, dodaj fazę wodną (wodę destylowaną) również podgrzaną do temperatury 65 stopni Celsjusza,
- dokładnie wszystko wymieszaj,
- gdy krem ostygnie do około 30 stopni Celsjusza, dodaj nalewkę propolisową.
Twój krem jest już gotowy!
2. Z orientalna nutką – krem neroli
Krem ten po aplikacji może pozostawiać lekki film ochronny. Jeśli Twoja cera jest przesuszona, zaczerwieniona i podrażniona, będzie on dla Ciebie dobrym rozwiązaniem.
Do przygotowania kremu będziesz potrzebować:
- 20 g masła shea,
- 5 g oleju kokosowego,
- 5 g oleju arganowego,
- 5 g wosku emulgującego,
- 70 g wody kwiatowej z kwiatu pomarańczy,
- 4 g (łyżeczka gliceryny).
Sposób przygotowania:
- odmierz wszystkie składniki fazy olejowej i umieść je w kąpieli wodnej,
- mieszaj składniki do momentu, aż się rozpuszczą,
- w drugim naczyniu odmierz wodę i glicerynę, wymieszaj,
- sprawdź czy składniki fazy wodnej i olejowej mają taka samą temperaturę i wymieszaj je,
- do fazy wodnej małym strumieniem dodawaj fazę olejową cały czas miksując blenderem,
- odstaw masę do na kilka minut, by ostygła i stężała,
- przelej do słoiczka przeznaczonego na krem i przechowuj w chłodnym miejscu.
3. Ukojenie w kremie
Jeśli Twoja cera jest sucha i wrażliwa, zafunduj jej ukojenie naturalnym kremem.
Do jego przygotowania będziesz potrzebować:
- 15g nierafinowanego masła shea,
- 15g oleju lnianego,
- 7 g wosku emulgującego,
- 60 mleka owsianego,
- ½ łyżeczki gliceryny,
- 27 kropli witaminy E,
- 5g oleju z nasion ogórecznika,
- ½ łyżeczki kwasu hialuronowego.
Sposób przygotowania:
- przygotuj mleko owsiane- dużą łyżkę płatków owsianych zalej wrzątkiem i odstaw na 15 minut, potem przecedź,
- masło shea, wosk emulgujący rozpuść w kąpieli wodnej, podgrzewaj dopóki wszystkie składniki nie rozpuszczą się,
- do ostudzonej wcześniej mieszanki dodaj olej lniany i wymieszaj,
- podgrzej mleko owsiane i glicerynę do temperatury fazy olejowej,
- zanurz końcówkę blendera w fazie wodnej i dodawaj pomału fazę olejową,
- kiedy mieszanka osiągnie temperaturę 40 stopni Celsjusza, dodaj witaminę E i olej z nasion ogórecznika,
- całość jeszcze raz zmiksuj i przełóż do pojemnika na krem.
Robiąc samodzielnie krem nauczysz się rozpoznawać, które składniki są najlepsze dla Twojej skóry. Ponadto samodzielne przygotowanie kremu jest czynnością bardzo przyjemną, dającą duże zadowolenie. Na pewno nie pożałujesz tych paru chwil poświęconych na przygotowywanie kilku specyfików, które pomogą zachować Ci urodę.
Też będę musiała spróbować. Wygląda to ciekawe, a nigdy nie pomyślałabym o robieniu własnych kremów.